1 września 1939 r., punktualnie o godz..?
Temat dokładnej godziny wybuchu II wojny światowej co pewien czas powraca. Podawana niegdyś w podręcznikach do historii 4:45 jest dziś już tylko godziną symboliczną, z czego wiele osób doskonale zdaje sobie sprawę.
Ustalenie dokładnych dat zdarzeń historycznych zawsze nastręczało kłopotów badaczom dziejów, zarówno tych odległych, jak i – co ciekawe – tych całkiem niedawnych. O ile ważne dla historii literatury starożytnej narodziny wielkiego tragika Sofoklesa możemy określić z dokładnością co najwyżej do roku (ok. 496 p.n.e.), o tyle przełomowe wydarzenia historyczne, które miały miejsce w ubiegłym wieku, da się na ogół ustalić co do minuty, godziny, w najtrudniejszym przypadku dnia.
A jak jest w przypadku rozpoczęcia II wojny światowej na terytorium Polski? Niemiecki plan ataku na Polskę (kryptonim Fall Weiss - Wariant Biały) zakładał rozpoczęcie działań zbrojnych właśnie o godzinie 4:45. Pojawia się więc pytanie, dlaczego Adolf Hitler w przemówieniu wygłoszonym w Reichstagu 1 września 1939 r. o godzinie 10:00 rano stwierdził, że Niemcy są w stanie wojny z Polską od godziny 5:45: „Dziś w nocy Polska po raz pierwszy na naszym terytorium kazała strzelać do nas swym regularnym żołnierzom. Od godziny 5.45 odpowiada się im strzałami, a od tej chwili na bombę odpowie się bombą.”
W tym miejscu musi pojawić się pytanie, czy w dniu wybuchu wojny Polska i Niemcy posługiwały się tym samym czasem? Tak, Polska 11 maja 1922 r. przyjęła ustawę o rachubie czasu, zgodnie z którą od północy w środę 31 maja 1922 r. w kraju zaczął obowiązywać czas środkowo-europejski. Tym samym zaczęła obowiązywać rachuba czasu według południka 150E, czyli ta sama, co w Niemczech.
Kwestię podania przez Hitlera godziny 5:45 świetnie tłumaczy w swoim artykule w Rzeczpospolitej red. Michał Tomasz Wójciuk „W Reichsgesetzblatt, dzienniku ustaw Rzeszy, brakuje rozporządzeń wprowadzających na rok 1939 czas letni. Lektura rozkazów, raportów wojskowych, pamiętników oraz wspomnień żołnierzy niemieckich utwierdza w przekonaniu, że oba państwa miały ten sam czas strefowy oraz że napaść nastąpiła przed godziną 5:00. Skąd więc 5:45? Otóż, 1 września 1939 r. ok. godziny 6:30 Polskie Radio nadało komunikat, w którym przygnębiony spiker, jako moment niemieckiego ataku podał godzinę 5:40. Przemówienie Hitlera odbyło się ponad trzy godziny po nadaniu tego komunikatu. Prawdopodobnie propaganda niemiecka posłużyła się pomyłką spikera, żeby winę za wszczęcie wojny zrzucić na Polaków. Hitler głosił, że wczoraj wieczorem Polacy napadli na Rzeszę, ale od godz. 5:45 odpowiadamy ogniem”.1
Jak więc było naprawdę? Czy da się ustalić precyzyjnie moment napaści Niemiec na Polskę? Z pewnością nie pomyli się ten, kto powie, że II wojna światowa rozpoczęła się dla Polski nad ranem 1 września 1939 r.
Źródła: Federacja Bibliotek Cyfrowych